Wybierz język: PL | EN

   

 

1
3
4
5
2

Our experience in Poland: two italians in Rogow

15.07.201309:48

Have you ever been thrown into a new reality completely different and far from your homecountry's customs?

That’s what happened to us, two Italian guys in Rogow!
We want to tell you our story. We reached Poland at the beginning of June through the Leonardo Project to have a useful work and life experience. The first impression when we arrived to Rogow was the weather: during the first week we didn’t see the sun once a time; it was very strange for us because we come from a seaside place and we usually stay under the sun on the beach during the summer. But days later we could see that isn’t always like this. Rogow is a very small village in the poland’s country, around 2,000 inhabitants, near bigger cities like Lodz and Warsaw. Our accommodation was located in Bursa, the students’ dorm near Arboretum. Then we knew about the museum inside the structure and the real features of Arboretum, that is not a common forest but it’s a collection of woody plants. We also visited the train museum becoming impressed with the greatness of the locomotives and the care about the museum’s details.
Let’s look about the main differences we noted between Italians and polish behavior: usually in our country we have 3 meals (breakfast, lunch, dinner), here is not the same thing and when we get up in the morning it was impossible to find a bar for an express coffee and croissant, but apple juice, long coffee and sweet apple pie! You should to know that the express coffee is a must for Italians! Moreover at 1:00 pm when we usually have lunch, no one here stops to work for a break and it is very painful for us: where do you find the energy to face the day? However we appreciate the quality of the food: the pierogi is great and also polish pizza is particular with uncommon fragrances; we’re also starting to put polish typical sauces over the pizza, it is a very crazy idea for an Italian but we have to admit that is so tasty!
In these days we worked in the main city library for the inauguration of the new building. During our activities we moved a lot of books and some materials from the old library to the other one (not our life ambition!) but we knew a lot of fantastic people who helped us and made better our days giving us everything we needed. However the inauguration’s day was perfect, we are impressed by the great organization, the people’s enthusiasm, good food and the talent of the Los Desperados, the music group who entertained us after lunch break.
We were also very happy to participate to the Eduscience’s day, which showed us how it is possible to organize a very friendly, interesting and formative event through dedication and passion. For this we thank all Rogow school’s guys and the principal Mr. Radoslaw Kubicki.
At now, at the end of this month, we must continue our polish experience in Lodz, doing another kind of work more connected to our professional fields, it will be a great opportunity for us to improve our technical knowledge and skills, but we’ll bring this special experience always with us. For this reason we want to thank all Rogow’s population especially Mrs. Marianna, Alicja, Anja and Hubert (our polish family), who gave us all their support, Mr. Daniel and Radek, who showed us all Rogow’s  best places and gave us exquisite life tips and the staff of Bursa, municipality and library.
Thank you for everything, we’ll never forget your hospitality!       


                                                                                                                                             Alessandro e Giuseppe

TŁUMACZENIE

Nasze doświadczenia w Polsce: dwóch Włochów w Rogowie.

Czy kiedykolwiek byliście wrzuceni do nowej rzeczywistości, zupełnie innej, daleko od rodzinnego domu i zwyczajów?
To, właśnie stało się z nami, dwóch włoskich facetów w Rogowie!
Chcemy opowiedzieć wam naszą historię. Dotarliśmy do Polski na początku czerwca w ramach projektu Leonardo by zdobyć pożyteczną pracę i doświadczenie życiowe. Pierwszym zaskoczeniem, kiedy przyjechaliśmy do Rogowa, była pogoda: w pierwszym tygodniu nie zobaczyć słońca ani razu?! To było dla nas bardzo dziwne, bo pochodzimy z nadmorskiego miejsca, więc dużo czasu spędzamy na plaży w pełnym słońcu. Ale dzień później przekonaliśmy się, że nie zawsze tak jest. Rogów jest bardzo małą miejscowością, około 2000 mieszkańców, w pobliżu większych miast, takich jak Łódź i Warszawa. Nasze mieszkanie znajdowało się w Bursie, w akademiku studenckim w pobliżu Arboretum. Zwiedziliśmy okoliczne muzeum i dowiedzieliśmy się, że Arboretum nie jest zwyczajnym lasem las, tylko zbiorem roślin z różnych krajów świata. Odwiedziliśmy także muzeum kolei  i byliśmy pod wrażeniem ilości lokomotyw i dbałości o szczegóły eksponatów muzeum.
Spróbujmy przyjrzeć się głównym różnicom jakie zauważyliśmy między zwyczajami Włochów i Polaków: zwykle w naszym kraju mamy 3 posiłki (śniadanie, obiad, kolacja), tutaj jest inaczej: kiedy wstawaliśmy rano nie mogliśmy znaleźć miejsca, żeby napić się espresso i zjeść rogalika, za to był sok jabłkowy, słaba” kawa” rozpuszczalna i szarlotka! Musicie wiedzieć, że espresso o poranku jest niezbędne dla Włochów! Ponadto o  13:00, kiedy zwykle mamy obiad, nikt tu nie przestaje pracować by odpocząć i jest to bardzo bolesne dla nas: skąd bierzecie energię na resztę dnia? Jednak doceniamy jakość waszej żywności: pierogi są wspaniałe, a także polska pizza jest osobliwa i zawiera niezwykłe składniki, zaczęliśmy używać polskich sosów do pizzy, to szalony pomysł dla Włochów, ale musimy przyznać, że jest to smaczne!
Przez ten czas pracowaliśmy w bibliotece gminnej przy otwarciu nowego budynku. W trakcie naszej działalności przenieśliśmy wiele książek i innych materiałów ze starej biblioteki do nowej (nie było to naszą życiową ambicją!), ale poznaliśmy, wielu fantastycznych ludzi, którzy pomagali nam, czyniąc nasze dni lepszymi i dając nam wszystko, co potrzebne. Jednak dzień inauguracji był idealny, jesteśmy pod wrażeniem organizacji, entuzjazmu ludzi, dobrego jedzenia i talentu Los Desperados, grupy muzycznej, która zabawiała nas po przerwie obiadowej.
Byliśmy również bardzo zadowoleni z udziału w Eduscience, które pokazało nam, że jest możliwe, zorganizowanie bardzo przyjaznego, ciekawego i twórczego wydarzenia poprzez poświęcenie i pasję. Za ten dzień dziękujemy wszystkim uczniom szkoły i jej dyrektorowi Panu Radosławowi Kubickiemu.
Teraz, pod koniec tego miesiąca, będziemy kontynuować nasze polskie doświadczenia w Łodzi, wykonując inną pracę, bardziej związaną z naszymi profesjami, będzie to dla nas wspaniała okazja, aby poprawić naszą wiedzę i umiejętności. Z tego powodu chcemy podziękować całej społeczności Rogowa a szczególnie pani Mariannie, Alicji, Ani i Hubertowi (naszej polskiej rodzinie), która dała nam swoje wsparcie, a także panu Danielowi i Radkowi, którzy pokazali nam najciekawsze miejsca w okolicy i dali nam wspaniałe porady życiowe oraz personelowi Bursy, gminy i biblioteki.
Dziękujemy za wszystko, nigdy nie zapomnimy waszej gościnności!

 


 


Copyright © 2011 rogow.eu Wszelkie prawa zastrzeżone. Projekt i realizacja Maxus Net Communiacations

Powrót na górę